wtorek, 8 stycznia 2013

SZKODLIWE MLEKO - UKRYWANA PRAWDA

Mleko nie jest odpowiednim pożywieniem dla człowieka, mimo że ludzie zostali o tym przekonani. Zanim zapoznamy się z wypowiedziami autorytetów na temat skutków spożywania mleka i produktów mlecznych, zastanówmy się, czym jest mleko. Otóż nie jest ono naturalnym pożywieniem człowieka i spożywając je, musimy być przygotowani na karę za to, że łamiemy prawa Natury.

Karą są następujące choroby:
katar, katar sienny, astma, zapalenie oskrzeli, przeziębienia, wycieki z nosa, słaby wzrok, katarakta, nadwaga, infekcja ucha, bóle głowy, niestrawność, alergia, biegunka, zaparcia, palpitacje i inne poważne choroby serca, wysokie ciśnienie, kamienie nerkowe, artretyzm, zapalenie kręgosłupa, guzy, rak, osteoporoza, rzeszotowienie kości, zwapnienia, brak koncentracji, nerwice i wiele innych.









Nie powinniśmy spożywać tego produktu pochodzenia zwierzęcego, którego Natura dla nas nie przeznaczyła i nie "zaprojektowała" nas do jego trawienia. Zapoznajmy się z faktami, posługując się zarówno zdrowym rozsądkiem jak i wynikami badań naukowych.

Na ziemi żyje około 4300 ssaków. Oczywiste jest, że mleko samicy jest przeznaczone i "zaprojektowane" dla młodych (osesków) osobników danego gatunku. Mleko matki jest wyjątkowo korzystne dla jej potomstwa. Następujące dwie prawdy dotyczą każdego innego ssaka na ziemi, niestety oprócz człowieka.

1) Zwierzęta (dziko żyjące) nie spożywają mleka pochodzącego od samicy innego gatunku, nie gwałcą więc biologicznego dostosowania.

2) Po okresie niemowlęctwa żadne zwierze nie spożywa mleka. Mleko jest pożywieniem przeznaczonym do żywienia młodych osobników tego samego gatunku. Jest specjalnie dostosowane do szybkiego wzrostu potomstwa. Ludzie jednak są chciwi i ssą wymiona zwierząt przez całe swoje życie. Spożywanie mleka po okresie niemowlęctwa jest wręcz idiotyzmem. Czy rzeczywiście wierzymy w to, że gdy ludzka matka skończy produkować mleko, to zadanie to może zastąpić krowa?











Anna Ciesielska pisze "Mleko krowie nie nadaje się dla człowieka, ponieważ zawarta w nim ilość soli mineralnych ( Ca i P ) oraz białka jest przewidziana na budowę kości krowy. Białko mleka krowiego to dla żołądka dziecka bardzo ciężko strawna kazeina tworząca w nim gąbczastą masę. Mleko kobiety zawiera składniki przystosowane dla delikatnego, niedojrzałego i niewykształconego jeszcze przewodu pokarmowego dziecka. Znajdują się w nim ciała odpornościowe, lekko strawne białko, odpowiednia ilość węglowodanów i tłuszczów. Zawiera dwa razy więcej selenu( Se ) i sześć razy więcej witaminy E ( tokeferol ). Mleko krowie z racji swego składu ( duże ilości wapnia ( Ca ) i kazeiny ) blokują pracę żołądka, śledziony i jelit. Jest silnie śluzotwórcze i zakwasza organizm."

W warunkach naturalnych nie zobaczymy kociaka ssącego sukę, baranka ssącego krowę, czy kozę ssana przez cielę. Każde ze zwierząt zachowuje porządek gatunkowy. Wszystkie ssaki, gdy skończy się okres niemowlęcy, przestawiają się na żywienie pokarmem do którego są biologicznie przystosowane. Dla zwierząt żyjących na wolności spożywanie nie stanowi problemu. Tylko człowiek ( w swej zarozumiałości ) łamie prawa i plan Natury i z tego powodu bardzo cierpi.

Jeśli Bóg stworzył piersi, to również zatroszczył się o dostateczną ilość mleka dla niemowląt. Samicy żadnego innego gatunku oprócz człowieka nie brakuje pokarmu dla małych. Zwierzęta nie mają problemu z brakiem pokarmu dla swoich młodych i nie znają matek zastępczych. Żyją zgodnie z Naturą, kierują się swoimi naturalnymi instynktami i nie odchodzą od właściwego sobie pożywienia.

Rezultatem postępu cywilizacyjnego, stresów, nienaturalnego pożywienia i siedzącego trybu życia jest tracenie przez matki pokarmu. Stres jest częścią życia zarówno tego cywilizowanego jak i dzikiego, jednak to ludzkie matki, których piersi wysychają, są jego największymi ofiarami, ponieważ pozbawiają swoje dzieci najlepszego, najwłaściwszego pokarmu, ciepła i miłości.
-To wielka ujma dla każdej matki. Zamiast skorygować naturalny styl odżywiania, ludzie w coraz większym stopniu zaczeli polegać na mleku zwierzęcym. Gdyby krowy i inne ssaki nie dawały mleka, to matki prowadziły by naturalny tryb życia, aby uratować życie swoim dzieciom i przyszłym pokoleniom. Piersi kobiet są tak zbudowane, że po urodzeniu dziecka mogą wytwarzać mleko w ilościach wystarczających do wykarmienia niemowlęcia. W indyjskich wioskach kobiety mają tyle mleka, że mogą wykarmić dodatkowo dwoje-troje niemowląt. Ten zwyczaj jest nadal popularny na indyjskiej wsi, takie kobiety nazywa się dhai.
W latach 50-tych i wcześniej były tzw. mamki również w Polsce, Kto pragnął zdrowia swojego dziecka, po mleko zwierzęce sięgano w ostateczności. Ludzkie niemowlęta mogą być karmione mlekiem innej matki, ale nie mlekiem zwierzęcia, przedstawiciela niższego gatunku. Natura tego nie przewiduje.

KROWA coraz rzadziej karmi swoje dziecko, za to człowiek coraz częściej karmi jej mlekiem swoje potomstwo ( w Indiach, krowy nadal karmią swoje cielęta. W hodowlach na Zachodzie cielęta odstawia się od matek w dzień po ocieleniu i całe mleko przetwarza się na sprzedaż. Cielęta więzi się w bezruchu i karmi płynną karmą, aby spowodować u nich anemię, ponieważ ich mięso ma wtedy jasnoróżowy kolor ).
Czy można torturować matkę człowieka? Związać ją odebrać jej dziecko, siłą pozbawić pokarmu i zostawić w rozpaczy? Człowiek nigdy, przenigdy nie pozwoli na to, ponieważ to sprawia ból. A zwierzęta są nieme i bezradne. Nie potrafią płakać. Bóg im nie pomoże, Bóg jest nie dla nich. Człowiek przewyższa wszystkie inne istoty na Ziemi i dominuje wśród innych boskich stworzeń. Człowiek nie tylko zniewolił zwierzęta, ale także innych ludzi, szczególnie kobiety. Mężczyzna uważa, że zwierzęta, kobiety i dzieci są jego własnością, z którymi może robić, co chce. Dlatego nie ma skrupułów i postępuje bezwzględnie w stosunku do innych.


Polecam lekturę:

Dr Nand Kishare Sharama
"Mleko cichy morderca"

Colin i Thomas Cambell
"Nowoczesne zasady odżywiania"





8 komentarzy:

  1. Panie Bogusławie, a sucha i pomarszczona skóra (jakby po wyjściu z kąpieli) na opuszkach wszystkich palców rąk, czy to może być oznaką jakichś niedoborów?
    Pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brak płynów oganicznych ( JinJe ) i w płynów krwi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Po przeczytaniu tego szok, mimo, ze to wszystko sie teoretycznie wie. Ale to tak jak przebudzenie. Prawda najprawdziwsza. Nie widzialam cielaka karmiacego przez kobiete. Jakos nam tak wpojono, ze wszystko dla nas :-(

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie to tyle dzieci ma alergie na mleko krowie, albo nietolerancje laktozy. Wtedy odbiera sie takie osoby jako poszkodowane. A one przez przypadek wlasnie beda zdrowsze dzieki temu. Ale i tak zaleca sie przyzwyczajanie organizmu dziecka do laktozy zawartej w mleku krowim. Musze tez wspomniec o mleku w proszku, gotowe mieszanki- jakos trudno sobie uswiadomic, ze to tez mleko krowie. Dobrze, ze Alexanderi pije owsiane i sojowe :-) no ake glownie dzieki dziadkowi Boguslawowi /-))

    OdpowiedzUsuń
  5. a co Pan sądzi o słodzeniu ksylitolem? w zasadzie, przeszukując internet natrafiłam głównie na pozytywne oceny jego wartości, ale wolałabym żeby Pan potwierdził.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety,dla tych,którzy to spożywają to szkodliwość wynosi około 70% a dla pani 89%
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję! Zależało mi na Pana opinii.

    OdpowiedzUsuń